sobota, 3 stycznia 2009
Nowa świnka;D
Jupiiii!!!;)) Już mam nową świnkę. Tym razem rozetka, nazwałam ją Milka. Jest przesłodziutka;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
minimalne wymiary to 40x60x40
Tutaj dowiecie się wielu ciekawostek o Waszych pupilach. Znajdziecie tu tez przydatne rady.
To właśnie Milka
Karmienie świnek
Po pierwsze pamiętajcie: ŚWINKI MORSKIE SĄ ROŚLINOŻERNE!!! Nie jedzą mięsa!!!Te gryzonie powinno się karmić dwa razy dziennie. Oprócz tego świnka musi mieć cały czas wodę w klatce.Wodę podaje się najczęściej w specjalnych pojnikach dostępnych w sklepach zoologicznych. Niezbędnym pokarmem w klatce świnki jest siano. Ma ono wiele witamin. Pokarmem podawanym przez nas dwa razy dziennie jest pokarm treściwy jakim jest sucha karma zakupiona w sklepach zoologicznych lub zrobiona przez nas(mogą być w niej takie ziarna jak pszenica, słonecznik, żyto, kukurydza itp.). Bardzo ważne jest też żeby świnka morska (najlepiej codziennie) dostawała warzywa lub owoce. UWAGA: pamiętajcie o tym, że świnka nie może dostawać owoców pestkowych(śliwek itp.), arbuza, banana. Nie powinna też jeść kapusty. Zwierzęta te bardzo lubią rośliny polne(a to te, które nasze pupile mogą bezpiecznie wcinać):
-perz
-pieciornik gęsi
-babka lancetowana
-mniszek lekarski(pospolity)
-lucerna siewna
-koniczyna łąkowa
-peluszka(groch polny)
-trawy(tomka wonna, kostrzewa łąkowa)
Zauważyłam, że ulubionymi warzywami świnek są surowa marchew, sałata,ogórek, a owocami jabłko,gruszka. Niektóre świnki potrzebują więcej witaminy C, niż tylko ta zawarta w pokarmach mokrych(warzywa, owoce, rośliny polne). Można im wtedy podawać niewielkie ilości witaminy C w płynie, jest ona dostępna w aptekach. Najlepiej jest kupić strzykawkę(OCZYWIŚCIE BEZ IGŁY) wlać do niej kilka kropli i podać doustnie śwince, można też dolewać witaminę C do pojnika świnek, ale mogą one zniechęcić się do picia wody- a pić MUSZĄ!!!
-perz
-pieciornik gęsi
-babka lancetowana
-mniszek lekarski(pospolity)
-lucerna siewna
-koniczyna łąkowa
-peluszka(groch polny)
-trawy(tomka wonna, kostrzewa łąkowa)
Zauważyłam, że ulubionymi warzywami świnek są surowa marchew, sałata,ogórek, a owocami jabłko,gruszka. Niektóre świnki potrzebują więcej witaminy C, niż tylko ta zawarta w pokarmach mokrych(warzywa, owoce, rośliny polne). Można im wtedy podawać niewielkie ilości witaminy C w płynie, jest ona dostępna w aptekach. Najlepiej jest kupić strzykawkę(OCZYWIŚCIE BEZ IGŁY) wlać do niej kilka kropli i podać doustnie śwince, można też dolewać witaminę C do pojnika świnek, ale mogą one zniechęcić się do picia wody- a pić MUSZĄ!!!
Higiena
Jeśli chodzi o higienę to akurat w tej sprawie nie musimy robić dużo rzeczy. Wystarczy tylko jak od czasu do czau wyczeszemy martwy włos ze skóry świnki. W przypadku świnek długowłosych powinny one być czesane conajmniej raz w tygodniu.Świnek morskich nie kąpiemy!!! Jeśli weterynarz wyda takie polecenie to oczywiście, ale baz konkretnych wskazań-nie. Świnki dbają o futerko same. zarówno żeby jak i pazurki rosną świnką przez całe życie. Do obcięcia pazurków potrzebujemy cążków jakie dostaniemy w sklepie kosmetycznym lub zoologicznym. Dobrze jednak, żeby pierwszy raz pokazał nam tą czynność weterynarz. Jeżeli chodzi o ząbki to w skleoach są dostępne specjalne kostki do ich ścierania. Dobrze jest też od czasu do czasu wrzucić śwince suchy chleb lubgałązki z drzew owocowych.
Oswajanie świnek
Przed przyjazdem zwierzątka musimy przygotować klatkę. Gdy już je będziemy mieć w domu(będzie ono najprawdopodobniej w pudełku) musimy wstawić otworzyć pudełko i wstawić je do klatki. Nie możemy pupila popędzać, kiedy będzie się czuć bezpiecznie- sam wyjdzie. Kiedy zwierzak opuści swoje tymczasowe mieszkanie-pudełko- powinniśmy wyjąć je z klatki, po czym opuścić pokój, w którym jest zwierzak. Pierwszego dnia nie robimy już ze zwierzaczkiem nic więcej-nie głaskamy, nie bierzemy na ręce-nic. Podczas pierwszych kilku dni w domu powinna być cisza, po to że by ułatwić śwince zaaklimatyzowanie się. Drugiego dnia podczas podawania porannego ,,posiłku" śwince dajmy się jej obwąchać, a potem spróbujmy ją pogłaskać. Jeśli nie da się dotknąć- nie denerwujmy się-powtórzmy tę czynność wieczorem. Kiedy świnka będzie nam się już dawał pogłaskać musimy ją nauczyć jeść nam z ręki. Kiedy nam się to uda możemy zwierzaka wziąć na ręce. Klatkę sprzątamy 2 razy w tygodniu. Podczas pierwszych tygodni nie wypuszczajmy świnki po pokoju. Kiedy zdecydujemy się już to zrobić musimy szczelnie pozatykać wszelkie dziury-wbrew pozorom świnki to bardzo szybkie i zwinne zwierzątka. Kolejnym punktem w oswajaniu jest nauka imienia. Ja znalazłam taką metodę- za każdym razem kiedy wchodzę do pokoju cmokam i wypowiadam imię świnki. Potem możemy próbować uczyć świnkę samodzielnego wchodzenia do klatki. A następnie jeśli mamy takie życzenie możemy spróbować nauczyć świnkę patu sztuczek:)
Rozród
Jeśli chcemy mieć małe świnki to najlepiej zacząć wtedy kiedy samica ma 5-6 miesięcy, a samiec 8-9miesięcy. U samiczek ruja(okres wzmożonego popędu płciowego) występuje średnio co 16 dni(13-20 dni) i trwa ok. 24h. W trakcie trwania rui może dojść do zapłodnienia. W jej okresie zwierzęta okazują sobie o wiele więcej zainteresowania niż zwykle. Ciąża samicy trwa ok.63 dni. Zwykle rodzą się 2-3 świnki, ale zdarzają się też mioty, w których jest aż 6 zwierzątek.
Jeśli świnka okazuje zainteresowanie maluchom, dba o nie- nie musimy jej w tym pomagać. Jest to wtedy odchów naturalny. Jeżeli zaś świnka umrze podczas porodu bądź nie będzie wystarczająco interesować się młodymi, my będziemy musieli wychować je za nią. W przypadku kiedy matka żyje interwencja hodowcy ogranicza się do podania pokarmu z pipetki zakończonej wentylem od roweru co 2-3godziny. Jeśli zaś matka nie żyje dodatkowo po każdym posiłku musimy wymasować maluszkom brzuszki. Na watkę bierzemy trochę oliwki dla dzieci i masujemy delikatnie podbrzusze i okolice odbytu.
Pokarm zastępczy najłatwiej sporządzić z mleka w proszku rozrobionego w ciepłej, przegotowanej wodzie, do którego dodajemy odrobinę masła, by całość miała ok. 10% tłuszczu.
Jeśli świnka okazuje zainteresowanie maluchom, dba o nie- nie musimy jej w tym pomagać. Jest to wtedy odchów naturalny. Jeżeli zaś świnka umrze podczas porodu bądź nie będzie wystarczająco interesować się młodymi, my będziemy musieli wychować je za nią. W przypadku kiedy matka żyje interwencja hodowcy ogranicza się do podania pokarmu z pipetki zakończonej wentylem od roweru co 2-3godziny. Jeśli zaś matka nie żyje dodatkowo po każdym posiłku musimy wymasować maluszkom brzuszki. Na watkę bierzemy trochę oliwki dla dzieci i masujemy delikatnie podbrzusze i okolice odbytu.
Pokarm zastępczy najłatwiej sporządzić z mleka w proszku rozrobionego w ciepłej, przegotowanej wodzie, do którego dodajemy odrobinę masła, by całość miała ok. 10% tłuszczu.
Kupno świnki
Świnkę kupujemy w hodowli lub w sklepie zoologicznym, nigdy nie na targu czy na bazarach. Takie miejsca nie są dla świnek odpowiednie. Ja polecam zakup świnki w sklepie zoologicznym, od razu kupimy potrzebne akcesoria i będziemy mogli uzyskać rady sprzedawcy. Ja wszystki moje świnki kupowałam w sklepie i były zdrowe.
Choroby
Świnki morskie z reguły nie chorują, jednak opiszę tutaj parę podstawowych chorób:
-biegunka-najczęściej wynika z nieodpowiedniej diety, jeśli trwa dłużej niż dwa dni natychmiast skonsultuj się z weterynarzem
-zaparcie-spowodowane jest małą ilością wilgotnych pasz w diecie, uzupełnienie niedoborów na ogół powoduje szybką poprawę
-niedobór witaminy C- może się objawiać zapaleniem dziąseł, niedowładem tylnych kończyn, mocnym wypadaniem włosów, aby uzupełnić niedobory należy(tak jak napisałam w dziale karmienie) kupić w aptece witaminę C w płynie. Najlepiej jest kupić strzykawkę(OCZYWIŚCIE BEZ IGŁY) wlać do niej kilka kropli i podać doustnie śwince, można też dolewać witaminę C do pojnika świnek, ale mogą one zniechęcić się do picia wody- a pić MUSZĄ!!!
-skaleczenia-świnki rzadko się kaleczą, ale kiedy się to już zdarzy trzeba zalać ranę wodą utlenioną i zostawić bez opatrunku, jeżeli rana jest większa należy szybko skonsultować się z weterynarzem
-biegunka-najczęściej wynika z nieodpowiedniej diety, jeśli trwa dłużej niż dwa dni natychmiast skonsultuj się z weterynarzem
-zaparcie-spowodowane jest małą ilością wilgotnych pasz w diecie, uzupełnienie niedoborów na ogół powoduje szybką poprawę
-niedobór witaminy C- może się objawiać zapaleniem dziąseł, niedowładem tylnych kończyn, mocnym wypadaniem włosów, aby uzupełnić niedobory należy(tak jak napisałam w dziale karmienie) kupić w aptece witaminę C w płynie. Najlepiej jest kupić strzykawkę(OCZYWIŚCIE BEZ IGŁY) wlać do niej kilka kropli i podać doustnie śwince, można też dolewać witaminę C do pojnika świnek, ale mogą one zniechęcić się do picia wody- a pić MUSZĄ!!!
-skaleczenia-świnki rzadko się kaleczą, ale kiedy się to już zdarzy trzeba zalać ranę wodą utlenioną i zostawić bez opatrunku, jeżeli rana jest większa należy szybko skonsultować się z weterynarzem
Wyposażenie klatki
Klatka jest miejscem, gdzie świnka będzie spędzać sporą większość swojego życia. Powinna być wyścielona trocinami lub wiórkami(dostępnymi w sklepie zoologicznym za ok.12 zł) i granulatem(są to granulki pochłaniające brzydkie zapachy , w sklepie zoologicznym kosztują ok.24zł). Nie wolno ścielić klatki gazetami, ponieważ szkodliwe farby mogą zatruć świnkę, nie polecma też ścielenia sianem- nie jest ono najlepszym pochłaniaczem brzydkich zapachów, oprócz tego świnkabędzie je jadła z podłoża zamiast z paśnika. W klatce powinna być przede wszystkim miska. Musi ona być jednak stabilna, tak żeby zwierzak nie przewrócił jej biegając po klatce(w sklepie zoologicznym ok.4zł). Kolejną ważną rzeczą jest poidełko(koszt ok.10zł). Woda musi być zawsze, więc trzeba często sprawdzać ile jej jest. Następnym przedmiotem jest paśnik na siano, jest on najczęściej w komplecie razem z klatką. Kiedy zwierzak dorośnie(do około 3-5miesięcy) możne mu kupić domek. Świnka będzie się w nim mogła schronić jeśli będzie się czuła zagrozona lub po prostu zmęczona. Nie radzę wkładać domku do klatki od razu po przywiezieniu świnki do domu, ponieważ zaszyje się ona w nim i straci kontakt z włąścicielami i otoczeniem.
Klatka świnki morskiej
minimalne wymiary to 40x60x40
Mowa świnek
Świnki wbrew niektórym pozorom są dość ,,rozmowne" i kontaktowe. Gdy już się oswoją witają swojego właściciela wchodzącego do pomieszczenia, w którym znajduje się klatka piszczeniem. Najczęściej wydawane odgłosy przez świnki to:
-piszczenie-jeśli jest to krótki, niepowtarzający się pisk oznacza to najprawdopodobniej ból odczuwany przez świnkę bądź zagrożenie, jeśli świnka piszczy kilka razy to pragnie nas tym powitać i jest to odgłos pozytywny
-gruchanie-każda świnka ma swoje ulubione miejsca, w które lubi być głaskana(głównie za uszkami, pod bródką i w nosek), kiedy świnka będzie głaskana w te miejsca prze osobę
, której ufa zacznie gruchać- co jest czymś w stylu oznaki zadowolenia
-ćwierkanie- świnka wydaje ten odgłos ,,spacerując" po pokoju, informuje w ten sposób nas lub resztę stada o miejscu, w którym aktualnie przebywa
-szczękanie zębami- pojawia się głównie u samców walczących o samicę, zapowiada atak
Oprócz odgłosów świnki morskie mają też mowę ciała:
-bezruch- występuje wtedy, gdy świnka się czegoś przestraszy
-stawanie na tylnych łapkach- zdarza się u niektórych świnek, chcą one w te sposób zwrócić na siebie uwagę właściciela
-napuszenie się- świnka napusza sierść, gdy jest jej zimno, dobrze jest wtedy okryć ją sianem, albo czymś ciepłym, ponieważ gdy śwince jest zimno może nawet zachorować:(
-piszczenie-jeśli jest to krótki, niepowtarzający się pisk oznacza to najprawdopodobniej ból odczuwany przez świnkę bądź zagrożenie, jeśli świnka piszczy kilka razy to pragnie nas tym powitać i jest to odgłos pozytywny
-gruchanie-każda świnka ma swoje ulubione miejsca, w które lubi być głaskana(głównie za uszkami, pod bródką i w nosek), kiedy świnka będzie głaskana w te miejsca prze osobę
, której ufa zacznie gruchać- co jest czymś w stylu oznaki zadowolenia
-ćwierkanie- świnka wydaje ten odgłos ,,spacerując" po pokoju, informuje w ten sposób nas lub resztę stada o miejscu, w którym aktualnie przebywa
-szczękanie zębami- pojawia się głównie u samców walczących o samicę, zapowiada atak
Oprócz odgłosów świnki morskie mają też mowę ciała:
-bezruch- występuje wtedy, gdy świnka się czegoś przestraszy
-stawanie na tylnych łapkach- zdarza się u niektórych świnek, chcą one w te sposób zwrócić na siebie uwagę właściciela
-napuszenie się- świnka napusza sierść, gdy jest jej zimno, dobrze jest wtedy okryć ją sianem, albo czymś ciepłym, ponieważ gdy śwince jest zimno może nawet zachorować:(
Charakter świnek
Z reguły świnki morskie są bardzo spokojne. Jednak gdy się czegoś przestraszą potrafią nagle się zerwać i szaleńczo uciekać. Czasami po wystraszeniu zostają w bezruchu. Kiedy się z czegoś cieszą piszczą lub gruchają, natomiast gdy są złe dzwonią zębami albo warczą. Jeżeli chodzi o charakter ży na jaką się trafi. Niektóre są wredne, inne spokojne i posłuszne a jeszcze inne hałaśliwe.
O mnie
Płeć
Jeśli chodzi o płeć tych zwierzątek to jak w większości przypadkach samiec jest agresywniejszy. W dodatku po osiągnięciu dojrzałości zaczyna wydzielać niemiły zapach. Samca można wykastrować-taki zabieg kosztuje ok.60z. Po nim samiec przestaje wydzielać niemiły zapach i przestaje być agresywny. Podsumowując- samice są mniej kłopotliwe;)
Ogółem o świnkach morskich
Świnka morska jest gryzoniem przywiezionym z Ameryki. Przez Inków była wykorzystywana jako mięso. Była tez obiektem kultu religijnego. Te słodziutkie gryzonie dzielą się na kilka ras. A oto niektóre z nich:
-świnka krótkowłosa
-świnka długowłosa
-rozetka
-aguti
-świnka krótkowłosa
-świnka długowłosa
-rozetka
-aguti